Powoli, bo szybko to boli

😀
- A buzi??-  Co za pokręceniec, pomyślałam o tym wielkim i w dodatku łysym dwu- metrowym stworze.
- A ząbki???-
- Co ząbki- Okulary zsunęły się na jego nos, jakby to one przejęły funkcje procesora.
- A higiena???- Kontynuowałam.
Jego piwne oczy stawały się wielkie.
Do złudzenia przypominały mi ostatniego już piątaka, który spoczywał w moim portfelu. Być może uległam złudzeniu załamania światła w jego szkłach, ale naprawdę wydawały mi się przeogromne.
- Niby???-
- A karta szczepień? - Brnęłam.
Dotarło. Wreszcie zrozumiał, że ze mną nie będzie normalnie...
- Czyli?-
- Czyli, że mamy czas.
Jeszcze nie umieram.
Czyli, że higiena dźwignią intymności
i nie jestem kufel,
żeby każdy we mnie mordkę moczył-
- Dobra, dobra załapałem.
To jutro jedziemy do SPA , zahaczmy o termy uniejowskie-
- I pamiętaj,nie umieram -
Zakończyłam.
Faceci, dlaczego myślenie sprawia im tyle bòlu???

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

BOŻE CIAŁO

IDEALNIE NIEIDEALNA, CAŁA JA TADAM🙈

ŚLEPY ARCHEOLOG