Posty

Wyświetlanie postów z listopada 8, 2020

ZAWSZE DO WIDZENIA

Obraz
    # Czy ja kogoś zabiłam w tamtym życiu? Za jakie grzechy muszę znosić to wszystko ??? Gdyby wypłacali milionową premię za każde nieprzewidziane wypadki byłabym dzisiaj miliarderką. Nie byłam miliarderką.  Za to pecha ściągałam, jak magnez niewybuchy. Zdążyłam tylko pomacać klamkę, żeby natychmiast po przekroczeniu progu dowiedzieć się, że mój samochód sam się zepsuł… Nosz kur.. sam!!!! Jasio w przedszkolu też mówił, że samo się. Myślałam nawet, że to imię żeńskie – Samosia. Moje auto też, jak ta samosia… Gdzieś w czeluściach mojej czarnej, uwikłanej życiem natury, usłyszałam głos o zabijaniu. Zastrzelić, zawinąć w dywan, polać benzyną i puścić z dymem ... Ciągle słyszałam szept do złudzenia przypominający mi głos teatralnego suflera.  Nie miałam kurna tyle benzyny. Ponadto, nie miałam pojęcia, czy w tym domu jest broń.  To byłoby najprostsze rozwiązanie. Nie pozostawało mi nic innego, jak trzymać się mocno Prawa Agaty. Brzmiało ono mniej więcej w ten deseń. : Milcz, praw