Posty

Wyświetlanie postów z grudnia 9, 2018

"MÓJ PRYWATNY ĆPUN"MARIA KOKA

Obraz
@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@ Zapominała. Nawet dobrze, że Damian do niej nie dzwonił. Ten pierwszy i ostatni raz, kiedy ją informował, że jedzie do Belgii, wystarczył. W eterze nastąpiła bolesna cisza, która aż biła po uszach. B ała się. To był irracjonalny strach. Myślała, jak się zachowa, kiedy któregoś dnia zadzwoni Maryśka i zapyta ją, czy nie chciałaby pożegnać ciała, które zalega w przyszpitalnej kostnicy… Mogło go zabić wszystko, oprócz wojny.  Damian nie nadawał się na poligon. Przewidywała marskość wątroby, zapaść, wylew i ostatecznie samobójstwo… Telefon ponownie zadrżał na ławie. Nie odbierała. Czytała numer. Nie, nie znała go na pewno. Każdy dzwonek, był dla niej, jak alarm bombowy. P opadała w jakąś mentalną schizę, z którą absolutnie sobie nie radziła … Nie, nie chciała myśleć o Damianie. One same bezkarnie przylatywały przez jej głow ą poddawane obróbce tęsknoty . Zachowywały się przy tym , jak podwórkowe gołębie, b

https://dziubasowo.wordpress.com/

Obraz
https://dziubasowo.wordpress.com/ Nie mam pojęcia , czy powinnam??? Wiesz,rozchodzi się o ten Twój list,a bliżej o jego emisję. Po pierwsze, jak go już raz przeczytałam , to musiałam i kolejny i tak poszło falowo, że teraz, jakby to moja babka określiła, papier jest tak wymięty, że wygląda, jak psu z gardła, no ten znacznie gorzej, bo ponownie go czytam... Dziubasowa nie pamiętam, abym dostała od kogokolwiek tak przezabawny list. Ponad wszystko,chyba nie będziesz miała mi za złe gdy go upublicznię??? Wiem,wiem pytam ,nie czekam na Twoją zgodę i bum. A skarpetki dobre są na czterdziestkę  i tak sądzę, że jako pięćdziesiątka ,też się w nie wcisnę😗 Jak Dziubasowie wyglądają to każdy wie,a jak nie wie, to niech patrzy Ta poniżej, niczym BATMAN FOREVER, to ja, jako żywa, nawet listonosz nie miał złudzeń, bo tylko spojrzał i doniósł list bez wygooglowanego adresu - taki MISZCZ  u nas chadza, a co !  Dziękuję za wszystkie prezenty DZIUBASOWA, a trafi