PRZYSZŁA BABA DO LEKARZA..
Zdarzyło się Wam trafić do lekarza od , że tak rzeknę : Wszystkiego??? Las rąk dostrzegam, hahaha 😄 Wiedziałam,wiedziałam, że fuksiara ze mnie ... Dawno temu, chyba dawniej, niż dawno przybliżyłam w poście moją galopującą ułomność: Stałam się głucha, jak pień, może, ale nie mam pojęcia, czy dla pnia owa niedogodność była tak męcząca, jak dla mnie!!! To był ten dzień, kiedy wstałam na siku Głucha , niedomyta, w dodatku z bólem i miną cierpiętnicy postanowiłam: Odcinam głowę, albo walczę o słuch. Prościej było ruszyć do boju. Z odcinaniem takiej wielkiej dyni z uszami postanowiłam poczekać na internistę i chirurga... Od razu mi coś nie grało w tej kobiecie. Wyglądała na kata. Brakowało jej tasaka i czarnej narzutki na głowę... Pamiętam, że w tamtej sekundzie, gdy zaczynała wiercić pałeczką w moim kanale, było mi wszystko jedno. Wygrał ból. Wydałam się tak głośno , że tynk z sufitu opadł i oślepił nas obie. Na moment zarządzałam jedynie powonieniem ... W...