AŚKI SRAŚKI I JOAŚKI, TO FAJNE BABKI SĄ!!!

Czy lubię sensację?
Raczej nie. Bardziej zastanawia mnie ewenement dotyczący stopnia zainteresowania społeczeństwa, który zdaje się utwierdzać w przekonaniu zasadność reguły, że im gorzej tym lepiej. Im bardziej odrażający i paskudny postępek, tym jaskrawszy błysk fleszy.
Czyż nie jest tak????
Gdyby paranormalnej sytuacji towarzyszyły wszechobecne lajki, pewnie byłoby ich sporo...
Taka sytuacja👍👍👍👍


Pamiętacie
aferę medialną związaną z zaginięciem maleńkiej Magdusi z Sosnowca , która ostatecznie okazuje się zamordowana???


Matka morderczyni, detektyw Rutkowski i wraz z nimi cała Polska żyła historią bardzo długo.

Szczerze????


Do dzisiaj mdli mnie gdy oglądam facjatę detektywa , który dostąpił medialnego zaszczytu na bardzo długi czas. Zwroty akcji zachodzące w całej tej sprawie pobiły chyba rekordy oglądalności drugiej edycji Bigbradera...
Dawno bym o tym zapomniała, ale pan Mróz przypomniał mi o tym, w niezwykle interesujący sposób. Pisarz, jak już wspominałam o nim w zeszłorocznym poście,jest znawcą sztuki medialnej.
Czytając jego powieści odnoszę wrażenie, iż porusza się w tym świecie z gracją kota. Perfekcyjne portrety psychologiczne, które wychodzą spod jego pióra przykuwają uwagę 
Zadziwiające, jak wiele można dowiedzieć się o człowieku, gdy człowiek pogrąży się w lekturze jego książek( żeby nie było, że tylko kobieta). 

Stwierdzam zatem, że na moje bystre oko pisarz dysponuje nietuzinkowym poczuciem humoru, inteligencją i elokwencją. Zdaje się, że kiedyś, jak Chyłka, brylował w przestrzeni Sądu, robiąc oszałamiające wrażenie na ławnikach, miażdżąc celną ripostą, zarzuty prokuratorów i wygrywając sprawę za sprawą .
Nawet największa chwała może się uprzykrzyć.
To już lepiej popisać sobie książki....

Skąd ja to znam😄😃😃

Dlaczego " KASACJA"

" ZAGINIĘCIE" tak mnie porwały???
A znacie jakąś Joannę,
Aśki Sraśki, Joanny bez bandy????
Jak poznacie , to pogadamy.
I od kiedy to ja taka skromna jestem????
Już sama nie wiem
Wyjaśniam, bo kto, jak nie ja😚😙😗😘
JOANNY to hardcorowe, bezpruderyjne, pozbawione hipokryzji wojowniczki .
O co walczą te panie???
O prawdę.
Czytając tę powieść
pomyślałam, że
trzeba być zdrowo walniętym, żeby w takiej płachcie świętości,z jaką nas natura obdarowała, zostać mecenasem.
Gdyby jednak Chyłka zdecydowała się zostać na ten przykład zakonnicą, z pewnością nie było by tak zabawnie, ale hardcorowa😄😁😛😋😄
zapewne...
Chyłka nie jest normalna, ale nikt normalny nie dałbym rady postawić się parze małżonkom , którym uprowadzono dziecko w
  " ZAGINIĘCIU", albo wyciągnąć z pierdla , uznanego prawie za polskiego Hannibala Lectera, oskarżonego.

Joanny to despotki, ale tylko przy pierwszym spotkaniu:.
- " (...) tutaj się słucha tylko i wyłącznie Iron Maiden;"-

Informuje Zordona, zaraz po tym , gdy zajmuje miejsce w jej bmw.





Nadal macie i chotę mnie poznać??
Naprawdę???
Zanim wypijemy brudzia przeczytajcie koniecznie:
" ZAGINIĘCIE"
i
" KASACJE", żeby nie było, że nie uprzedzałam.....

DOPIERO gdy ochłonięcie, pomyślnie w co mogliście wdepnąć.
Joanny to HETERY😆😅😆

Komentarze

  1. jakby tak podsumować te różne znane mi Dżoannice, to jako ogół statystyczny jawią mi się pozytywnie... zwłaszcza jedna... nie, nie, żadnych takich i nie tędy, bo ona tylko z dziewczynami... ale mimo to laska pierwszy sort...
    p.jzns :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tym się zgadzamy. Joanny są the best
      Z Chyłką dogadałbyś się w sekundzie, bo zdaje się, że Metallica
      też nie wzgardzisz😍

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    3. pewnie tak... ale wiesz, znałem kiedyś... hm... jak ona miała na imię?... a zresztą, imię jest najmniej istotne, ja i tak jej mówiłem "Lalka"... ale też była metalówą... no, i co z tego, skoro głupiaaa... i szczerze powiedziawszy za bardzo tego nie rozumiem...

      Usuń
    4. Że metalówa, czy że głupia?
      Może PKanalia 😄 😄😀🙈 taka głupia nie była, może tylko inaczej na świat patrzyła i odmiennie go czytała????

      Usuń
    5. że metalówa, a mimo to głupia... czytać to raczej umiała, zwłaszcza mi w myślach, co zresztą trudne nie było, bo przebywając razem z nią myślałem tylko o jednym, ale to "inaczej widziała"... hm... faktycznie, w pewnych kluczowych momentach jedno oko odrobinę tak jakby na bok jej uciekało, czy cóś :lol:
      nieee wiem, bo kobiety wtedy przeważnie jakieś dziwne miny robią :roll:

      Usuń
    6. żeby dokończyć... moją jedyną myślą wtedy było, żeby się wreszcie zamknęła... no, i czytała mi w tych myślach, ale nie czytała ze zrozumieniem... czyli wychodzi na moje, że jednak głupia :)

      Usuń
    7. Nie, ona miała inne potrzeby, a Ty tak zaraz z buta: że głupie😝👊

      Usuń
    8. inne potrzeby były jak najbardziej prawidłowe /czyli tak, jak lubię :P :) /, tylko to gadanie w KAŻDEJ sytuacji... okay, nie głupia, tylko chora na goniosłowomatyzm...
      po namyśle:
      niech już będzie kompromisowo, że byliśmy niekompatybilni, bo już mi się nie chce o tym gadać i wspominać tych ust używanych do innych celów, niż zostały zaprojektowane :lol:

      Usuń
  2. Nie znamz zadnej Asi w realu.
    Książki Mroza lubię czytać😊
    Pozdrawiam najserdeczniej 💜

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z serii z Chyłką przeczytałam trzy.
      Porwał mnie humor i cięte riposty
      Morganka, a którą polecasz?

      Usuń
  3. Hmmm, patrząc na moje dwie koleżanki Aśki to są tak różne, że chyba jedna powinna nosić inne imię. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, jedną trzeba przemianować
      Co się będzie wychylać!!!

      Usuń
  4. Hehe zgadzam się z tytułem totalnie, moja mama i teściowa mają na imię Joanna:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pozdrawiam obie.
      Zdaje się, że macie tam niezłe kino🤣😂😂

      Usuń
  5. ..znam kilka Asiek i rzeczywiście są fajne kobitki! (◕‿◕) .. książki 'Kasacja' Remigiusza Mrozka, nie czytałam, ale może wkrótce po nią sięgnę.. (⌐■_■)

    - pozdrawiam słonecznie 💕 😊 :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te książki są niesamowite, ze względu na fakt, iż pokazują różne oblicza prawdy i sposób w jaki ludzie się jej doszukują.
      Oglądasz świat o którym nie masz pojęcia, bo niby skąd???
      Podziwiasz finał, ale w gruncie rzeczy nie masz pojęcia, czy chciał byś być na miejscu bohaterów...

      Usuń
  6. I znów natykam się na książki Mroza. Ostatnio córka mnie namawiała, a ja się wzbraniałam, bo odpoczywam od sensacji, której miałam zbyt wiele ostatnio w każdym wydaniu. Na pewno jeszcze po nie sięgnę, kiedy mi minie. Aktualnie trawię tylko literaturę łatwą, prostą i przyjemną.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może faktycznie to nie ten czas. Chociaż przy tych trzech częściach z Chyłką ubawiłam się przy jej poczuciu humoru, , chłonęłam jej strategię i podziwiałam sposób w jaki pokonuje przeciwnika, nie tylko na sali sądowej
      Czasami problemy innych, pozwalają zapomnieć o własnych

      Usuń
  7. Witaj.
    Znałem i znam Asie i Joasie, choć to na jedno wychodzi. Srasiek nie znałem.
    Kiedyś lubiłem książki sensacyjne i kryminały, teraz wolą spokojniejszą literaturę.
    Podobnie i filmy. Pewnie już się starzeję.
    Pozdrawiam serdecznie.
    Michał

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie to nie starość, a raczej lęk przed wyzwaniem Michale.
      Póki się w głowie nie zestarzejesz i nie pozwolisz na to, nie zestarzejesz się nigdy

      Usuń
  8. Ja utknęłam na 3 tomie Chyłki i jakoś nie mogę się zebrać, by ją dokończyć...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odłóż.
      Może kolejna Ci przypasuje...
      💟💖❣️W innym czasie i okolicznościach, rzecz oczywista oczywista

      Usuń
  9. Przeczytałam całą serię o Chyłce. I czekam na więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Seria z Chyłką jeszcze przede mną. Jestem jej bardzo ciekawa. ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Rzecz oczywista zaczęłam od środka😄🤣😂
    Mimo wszystko doszłam do początku
    Jak już otworzysz, to przepadniesz

    OdpowiedzUsuń
  12. Zainteresowałaś mnie tym Mrozem, nie nam, nie czytałam, ale coraz bardziej zaczyna mi przeszkadzać to niemyślenie a przyjmowanie wszystkiego jak leci. Czasem jak z kimś chwile porozmawiam, to już wiem, gdzie bywa w internecie lub co ogląda. Ludzie się okrutnie kopiują ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Przeczytałam w sumie sześć jego książek. Różnią się od siebie, tak jakby pisał je inny autor.
    Chyłka to sarkazm, riposta, szybka akcja i nieprzewidywalne zakończenie.
    Ponadto Mróz pokazuje , że nie jesteśmy w stanie zobaczyć świata, jakim jest nawet przy wszystkich zdrowych zmysłach, bo tworzy go człowiek, a ten to zdolny hipokryta.

    OdpowiedzUsuń
  14. Znam jedną asię wyjątkowo dobrze muszę z nią dobrze żyć bo mam ją 24h na dobę... Ma wady- fakt. Ale jak wspaniale te wady też podkreślają i podkręcają jej zalety ... ;) asia- ja.
    A teraz bardziej poważnie ;) Mróz ,muszę przyznać że nie przeczytałam za wiele jego książek bo to nie moja tematyka, ale coraz częściej i bardziej myślę by dać mu szansę...większą szansę. Pozdrawiam dobrej nocki.

    OdpowiedzUsuń
  15. To już Cię lubię.
    Przynajmniej imię Twoje tłumaczy tak zadziwiającą kreatywność na blogu❣️😍
    Przekonaj się do pisarza, bo co człowiek, to co innego z jego twórczości wyłapuje.
    " Władza Absolutna " była napisana w zupełnie innej narracji i stylizacji, ale pokazała mi, jak wiele mogą zrobić media, korzystając z naszej niewiedzy.
    Zdaje się, że Pan Mróz sporo wie, a jego książki pozwalają nam wejść w jego świat i uszczknąć troszkę z tego torta😍

    OdpowiedzUsuń
  16. nie będę udawała że takie słowa nie są miłe i motywujące - są :) na Twoim blogu też widzę kreatywność na zacnym poziomie za co dziękuję bo gdy czytam Twój tekst to często się uśmiecham - A to jest bardzo ważne i potrzebne... no ale Ty jesteś Joanna i wszystko jasne ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Świat byłby nudny bez Joanny...
    💕💕💓
    Poznaj Chyłkę, koniecznie😍

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie znam za duzo Asiek, ale tanich sensacji w blyskach fleszy też nie lubię! Miłego dnia☺☺

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie złapałam ???
    Zupełnie nie wiem co powiedzieć, chyba po raz pierwszy😄😃😀

    OdpowiedzUsuń
  20. Moja najbliższa koleżanka to Aśka. Z kolei po dzielnicy chodzi taka psycholka, co to wszyscy się jej boją, a ona nie wiedzieć dlaczego mnie sobie upatrzyła i chce być moją przyjaciółką :/ I co mnie widzi, to woła na całą ulicę Aaaaaśśśśkkaaaa! Nie ma sensu jej tłumaczyć, że nie mam tak na imię :D
    Co do karmienia się ludu sensacją masz oczywiście rację. Najlepszym przykładem mój sąsiad Misiek, co to szpicli widuje dookoła, a gdy karetka jedzie na sygnale to chwyta aparat i biegnie zobaczyć, co się stało. Idiota.
    Jeśli chodzi o porwanie/ krzywdzenie dzieci to takiej knigi na pewno nie przeczytam.
    Miłego dnia Joanno!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyglądasz, jak Aśka, chodzisz, jak Aśka, kłamiesz jak Aśka, to Cię mylą na osiedlu😄😃
      To ten Mariusz od ogórków???
      Uważaj na niego , jak on taki napalony na refleksy( nie refluksu) to sprowadzi paparazzy pod Twoje okno, na pewno zdążył podejrzeć jak tańczysz i oznajmi im , że :
      -Michael Jackson żyje!-
      Książkę czytałam skupiając się znaczenieraczej nie na okrucieństwach i porwaniu, a raczej dość dobrze zarysowanej psychologii.
      Ta ostatnia bywa przydatna....

      Usuń
    2. Haha, na szczęście jesteś zdrowo rąbnięta.

      Usuń
    3. Hahaha 😄 i mam kibel na pięterku😜jak u Kiepskich, tylko Boczek nie blokuje mi pisiedziska😛

      Usuń
  21. Joanna Chyłkę uwielbiam, postać i kobieta zdecydowanie w moich klimatach, dlatego Asiu jak ja przypominasz to jak najbarzdiej jesteś babką do poznania bliżej, nieważne w co się tam wdepnie a w końcu konie z kimś od czasu do czasu dobrze kraść ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet nie wiesz, jak się cieszę,że te konie to ze mną chcesz kraść♥️❤️
      Witaj przygodo!!!

      Usuń
    2. Oj zdecydowanie wygladasz mi na taka z którą byłoby to zdecydowanie nietuzinkową przygodą Joasiu <3 Cieplutko pozdrawiam

      Usuń
    3. Ahoj przygodo❤️♥️💘

      Usuń
  22. Znam Aśki, fajne są! z jedną 2 lata siedziałam w podstawówce w 1 ławce, moja największa przyjaciółka :)
    Kurcze, Mróz mnie jakoś nie przekonał:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To musiało być zabawnie.
      Siedziałam z taką jedną w ławce😄😃😀🙈
      to było już na studiach.
      Ona zapomniała okularów, a przed nami sprawdzian z matematyki
      Pisałam jej grupę i swoją...
      Wszystko przez te jej okulary😝😛

      Usuń
  23. Nie znoszę Mroza xD Nie jest zupełnie dla mnie, próbowałam akurat Frosta, ale temu scifi mówię nie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z całą pewnością Mróz, a właściwie jego twórczość, nie wszystkim musi przypaść do gustu.
      Ostatecznie każdy szuka czegoś zupełnie innego w książkach.
      Fascynuje mnie psychologia. Człowieka budują zdarzenia i to jak w nich się odnajduje.
      Takich elementów szukałam.
      Odnalazłam w jego powieściach
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  24. I wish I would read those book. I am wondering about cheap sensations in flash flashes 😍

    OdpowiedzUsuń
  25. just how easily we give in to the suggestions of those who shine

    OdpowiedzUsuń
  26. jedno mnie z Chyłką łączy :P też kocham Iron Maiden :D miałam jedno podejście do całej serii, ale pojawiła się na horyzoncie książka, która mnie bardziej wciągnęła :P i teraz przeraża mnie ilość tomów :D ale nie mówię nie, możne kiedyś nadejdzie jej czas :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Ciekawe, ciekawe... nie moje klimaty, ale... można spróbować. A nóż?... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O Pola i nóż zabierz i widelec, bo oprócz głośnej muzyki Chyłka uwielbia paragrafy i dobre jedzenie

      Usuń
  28. Ta książka jest mi zupełnie obca, a za Rutkowskim także nie przepadam ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Coś nas jednak Bi łaczy🥰💥
    A jak przeczytasz jedną z części , to okaże się, że znacznie więcej

    OdpowiedzUsuń
  30. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  31. Ja zacznęłam od Zaginięcia i będę czytać całą serię 😁

    OdpowiedzUsuń
  32. O to zupełnie , jak ja.
    Chyłka powala inteligencją i poczuciem humoru.
    Dla mnie jest niesamowita

    OdpowiedzUsuń
  33. Znam dużo Joann i tylko za jedną nie przepadam, reszta co całkiem miłe i wspaniałe babeczki. Pewnie tak wspaniałe i zakręcone jak Ty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi bardzo, że dołączyłam do grona ❣️❣️sądzę, że i Chyłka trafiłaby w Wasze serce...
      Jestem o tym przekonana

      Usuń
  34. Mam jedną Asię w swoim gronie i bardzo ją sobie chwalę :)

    OdpowiedzUsuń
  35. O Asię są pyskate, ale w dobrej sprawie nie znajdziesz bardziej lojalnej

    OdpowiedzUsuń
  36. Ja za Mrozem jakoś nie przepadam... ale słuchawką pojechałaś ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest wielu pisarzy.
      Każdy w tym wachlarzu znajdzie coś dla siebie, przecież mamy tak różnorodne charaktery...
      Przychodzi taki moment, że zdolna jestem utopia słuchawkę
      😄😃🔥🔥🔥🔥

      Usuń
  37. Joanny są cwanymi bestiami;p i dobrze gadają:D a raczej pisują;p

    OdpowiedzUsuń
  38. Nie będziesz żałować♥️💖👊

    OdpowiedzUsuń
  39. Mam tę serię na półce i czeka.. Na co? Na odpowiedni moment, w którym to będę miała na nią ogromną ochotę. Widzę, że Tobie przypadła do GUSTU, jak większości więc chyba w końcu trzeba się przekonać na własnej skórze, co w tej serii jest takiego WOW? 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książki powinny wnosić w nasze życie powiew zabawy, dobrego nastroju i mądrości, którą kiedyś wykorzystamy, albo też nie.
      Wszystko to tutaj znalazłam...

      Usuń
  40. Aśki znam i są różne.
    A serię z Chyłką przeczytałam, jednak jeszcze nie całą
    Pozdrawiam niedzielnie

    OdpowiedzUsuń
  41. Nie ma jednakowych jednostek😄👊🥰no chyba, że pokusilibyśmy się o mutację.
    Z mojej osoby nie polecam👹👺👹
    Chyłka, rzecz gustu.
    Czy podobała się Tobie ?
    Każdy z nas ma inny gust i w efekcie zupełnie inne upodobania
    Zaskczyło mnie zakończenie KASACJI
    W gruncie rzeczy życie w to nie bajka

    Historia stała się przez to bardziej realna, poniekąd można stracić wiarę...
    Nie dokończę...

    OdpowiedzUsuń
  42. Asiu, Einstein powiedział też coś takiego, że ,,Pan Bóg nie gra w kości''! Mamy wszyscy zakorzenione w genach, że zwracamy szczególną uwagę na sytuacje ekstremalne. Natura wyposażyła nas w instynkt! Dziennikarz jest takim samym gapiem jak my wszyscy, ale kiedy wykorzystuje tragedię, żeby skierować flesze na siebie, to zwykła hiena jest! Cóż niektórym miła jest nawet niesława, byle zaistnieć... Joanno, Ty jesteś jak księżniczka Xsena, tylko w blond wydaniu! Bywa, że osoby pozbawione pruderyjności to paradoksalnie najbardziej wrażliwe istoty pod słońcem! Tak trzymaj! Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha 😄😃😃 Księżniczka Xsena to ukochana mojego Ex męża.
      Bywałam zazdrosna gdy po pracy przyklejał się do ekranu, pełen podniecenia😜🤪

      Pruderyjność, masz rację , nie lubimy się.
      Mogę sobie na to pozwoli z racji mojego życia...
      Mokka , już pisałam że bardzo mnie onieśmielasz komplementami
      Bardzo Ci za nie dziękuję♥️❤️

      Usuń
  43. Ileż to razy ja już słyszałam o Mrozie! Ale jakoś nie umiem się za niego zabrać, no nie wiem. Po prostu nie mogę się przełamać.
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja przygoda z nim zaczęła się od
      "Hashtag" Mroza
      Chyłka przebiła wszystko.
      Ale nie każdy musi go lubić

      Usuń
  44. A ja tam mam przyjaciółkę Asię i jest bardzo w porządku. Może to właśnie jej polecę, bo uwielbia czytać :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Uwielbiam serię o Chyłce :) a na widok rzeczonego detektywa mdli mnie również, tu się zgadzam w 100%.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszę, chyba mamy podobne temperamenty i upodobania❤️

      Usuń
  46. Znam nawet kilka Asiek każda inna. W sumie nie każda fajna niestety xD
    Mroza wypadałby w końcu coś przeczytać bo tak jakoś głupio ciągle go unikać :P Może zacznę od tych, żeby wiedzieć o co z tymi Aśkami chodzi ;p A tych sensacji dla sensacji to za dużo na świecie jest ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U Mroza znalazłam humor, ripostę i sporo mądrości , a i zapomniała bym
      Świetne dialogi

      Usuń
  47. Znam mało Asiek, ale zawsze chciałam, żeby moja córka miała tak na imię :)

    OdpowiedzUsuń
  48. Oj jestem mamutem
    Żyłam w epoce, w której na podwórku słychać było tylko:
    Aśka, Aśka, Aśka, a w klasie na ponad 30 dzieciaków było nas trzy😜🤪

    OdpowiedzUsuń
  49. Czytałam kilka książek Mroza, ale już przestałam ;D

    OdpowiedzUsuń
  50. Kiedyś trzeba powiedzieć sobie dość
    https://youtu.be/ghh0ttnRdiQ

    OdpowiedzUsuń
  51. Cóż,
    Rutkowski - mnie mdli tak, że rzygam tęczą.

    A co do Asiek - błogosławię mojego Tatę codziennie za to, że wbrew mamie,
    poszedł sobie do USC i nie wpisał mi imienia, które dla mnie wymarzyła: LIDIA.
    Z całym szacunkiem do wszystkich Lidek tego świata - kocham być Joanną i nie szukam Andzeja, tys ze wsi. :D

    OdpowiedzUsuń
  52. Aśki są najlepsze! Mają w sobie wrodzone szaleństwo! :D

    OdpowiedzUsuń
  53. Póki co czytam nową Bonde ale Mroza zamierzam poczytać. Nowa Bonda ekstra. Wsysssssla mnie od 1 kartki. Co do sprawy Madzi z Sosnowca to była okropna sprawa. Ta jej matka... koszmar. Rutkowski też koszmar. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  54. Słyszałam że seria o Chyłce jest mega i zamierzam przeczytać. Inne książki Mroza też. Niestety do Asiek nie mam szczęścia i nigdy nie miałam . Przykro mi. Do Monik także mam pecha.

    Pozdrawiam serdecznie z Krakowa

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

BOŻE CIAŁO

IDEALNIE NIEIDEALNA, CAŁA JA TADAM🙈

ŚLEPY ARCHEOLOG