I STAŁ SIĘ CUD


Leń, kurcze, jaki ze mnie nieogarnięty leń, to się nie mieści wiecie gdzie????
Kolokwialnie dodajcie, bo mi nie można.
Zrozumiecie za moment, czemu nie można i dlaczego leń.
Właściwie, to zastanawiam się, czy nie jestem koalą.
Lubię nic nie robienie.
Gdyby nie fakt, że ćpunem nie jestem, i nie przepadam za eukaliptusem, to pewnie byłabym australijskim misiem ...

No dobra, bo rozpoczęłam proces odmóżdżenia, a ten mi nigdy nie służył.
Po pierwsze jestem blondynką.
Po drugie na diecie.
Jest tak silna, że odessało mi wszystko.
Został mózg.
Waży sporo...
Chyba dam sobie spokój z dietą, bo blondynka bez mózgu nadaje się jedynie do szowinistycznych kawałów.

To ja już lepiej wrócę do tej swojej natury.
Nazywam ją " WYGODNICKĄ"
A Wy
mówcie, jak chcecie, demokrację mamy, a to podobno przekleństwo, dla powściągliwych i atut dla psychopatów...

Nie wierzycie..
Poczekajcie...

Od dwóch tygodni przytkało mnie.
Dokładniej,
 to absolutnie nie słyszę na prawą stronę.
To trochę dziwne z racji wielkości.
Jak to Urban mawiał uszy muszą być wielkie, aby chroniły mózg, który przy przypadłości słoniowego schematu, musi być zwyczajnie zmutowany ...
Nawet sobie pomyślałam, że przy takiej wielkości intelektu, dawno powinnam głowę zgolić.
To trochę przykre przyznacie, że dotychczas nie ujawniłam światu prawdy o potędze własnego umysłu...

Dlaczego tego nie zrobiłam?
Bo koala;
Bo oporna na wysiłek;
Bo oszczędna ;
W sensie nie rozrzutna:
Mózg swoją wartość zna..

No i to 👂 ucho...
Wielkie, słoniowe...
Wiecie, że jak rozpoczyna się proces starzenia, to rośnie głowa i uszy???
Ostatnio zwrócił na to uwagę mój syn, gdy schowałam wystającą część głowy po bejsbolówkę, pozostawiając na wierzchu uszy( nie mieściły się nawet w połowie pod czapkę)
- Mamo nie zauważyłem, że masz takie duże uszy, jak dziadek!-
Wrzasnął przerażony.

No i proszę można???

Można być dyplomatą?

Moja szkoła!

Zawsze uczyłam go,
synek
cokolwiek się stanie, żyj chłopie w prawdzie.
Wyszła mi ta edukacja:

Nie dość, że dowiedziałam się, że stara jestem,

to jeszcze do chłopa podobna,
mało kobieca czyli...

I że na wielkości uszy też mi nie zbywa...
Szkoda , że akurat tych!

Do tych też się kiedyś czepił, że niby niepotrzebne mi, bo chłopa nie mam
Tak, tylko że wtedy miał osiem lat😄🙈

Na starość podobno płeć traci na znaczeniu:
Babcia do dziadka
robi się podobna, a
dziadek do babki ..

Wracając do tematu przytkania, to nawet wmawiałam sobie, że to błogosławieństwo Boże.
Wiecie, jak jestem w Niemczech , to zwyczajnie izoluję się słuchowo od tych polskich paranoi.
Jak tylko przekroczyłam granicę to mnie buch, w łeb, w prawe ucho, niech słyszy co ma słyszeć.
Kobietą jest, im mniej wie, tym dłużej żyje...
Tylko ja nie chcę długo, bo po co ?
Życie to nie jakiś maraton...
Na starość można wypaść z wózka i szczękę na asfalcie zostawić.
Podnieś się teraz babo bez zębów i uśmiechaj...
O matko, tylko nie to!!!

Tak do dziesięciu dni,
 to mi nawet nie przeszkadzało, że kiepsko słyszę
Mili ludzie mnie otaczali.

Pozwalali nawet śpiewać, tłumacząc zgromadzeniu, patrzącemu na mnie, jak
na idiotkę,
że  głucha jestem nie głupia i żeby odwracali wzrok, bo będę śpiewać jeszcze głośniej...
Robili to odbierając mi wiarę w talent...
Ludzie...
Potrafią odebrać ostatnią nadzieję ...

Głuchota zaczynała mnie wkurzać. W sumie wydałam chyba 50 zeta, żeby powrócić do stanu używalności.

Nic...
Antybiotyk w zetknięciu z cudem, jakim był brak słuchu był nieprzystosowany...

Nie wierzycie...
Mnie też było trudno...

Pozostały modlitwy.
Pojechałam odważnie do Lichenia, bo stara jestem,
z
wiadomej przyczyny i wieku wyrosłam,
to
rzuciłam się z prośbą pod ołtarz  o słuch...

Gdzieś wcześniej przeczytałam, że wyroków boskich nie powinno się zmieniać, bo wszystko u góry jest zamierzone i z planem, nie tak jak to moje życie rozbiegane..

Wracałam pełna nadziei na cud, na odtajenie.
Pomyślałam
 nawet, że
może jednak ktoś połasi się na moje stare ciało,
w łeb w ciemnym zakamarku przywali i obudzę się nie pamiętając kim jestem
 (to byłby dopiero cud)
z szumami w uszach i przelotem w prawym ...
Nic z tego...
W modlitwach nie ustawałam....
Mam sporo czasu, to go nie marnuje i wybraźcie sobie...

Wracam z biegania.
Coś mnie tknęło.
To było silne...
Otworzyłam skrzynkę na listy, a tam....

I tak mi nie uwierzycie...
Dobra😝🙈zamknę oczy i Wam piszę....

Tam list.
Wezwanie na bezpłatne badanie słuchu....

Taaaakie 👂 USZY
😃😀😄😝🙈🙈🙈🙈🙈




Komentarze

  1. No i masz! Jak trafili :)
    Mnie to się zatykają od zatok zawsze...
    Czekaj, aż pójdę obejrzeć w lustrze, czy też mam duże...
    Koala spoko wybór ale pomyśl o leniwcu!

    OdpowiedzUsuń
  2. i co? druga wycieczka do Lichenia, czy konsultacje u syna?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cud był wyraźnie nakierowany, na zdrowy rozsądek😝
      Skierowanie na bezpłatne badanie słuchu mam zamiar jutro wykorzystać, bo nadal nie słyszę 😃

      Usuń
  3. Cud, to był cud
    Bo w życiu bym do lekarza nie poszła.
    Dziubasku za młodych lat chowałam uszy pod włosami, przed maturą byłam tak zdeterminowana, że znalazłam klinikę i miałam je ciachać,
    A gdy urodziłam Młodego moje pytanie brzmiało:
    - uszy, jakie ma uszy???
    Bo z Ex-em popełniliśmy mezalians...
    Nawet dziwne , że krwi mi z tego powodu nie przetaczali
    On miał niedorobione uszy, a ja takie, że słoń by się nie powstydziłby😀😀😀🙈🙈

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahah, no nieźle! Nasz Bob ma takie, jak dzban! Nie wiem po kim!

      Usuń
    2. A nie był wyciągany za uszy???
      😜❤️💓

      Usuń
  4. A może to zwykły korek? Zresztą nie wiem, nie znam się.
    Weź przestań z tym Licheniem. :P Chyba, że na spacer, bo ogród dookoła ładny.

    OdpowiedzUsuń
  5. To raczej odpada
    Dopadło mnie wraz ze zmianą ciśnienia...
    Może stan alergiczny
    Za tydzień mnie zarejestrują.
    Jestem zbyt dojrzała, żeby wierzyć w posągi , księży i ich pałace...
    Żaden ksiądz nawet ten najbardziej dobry z dobrych nie będzie Bogiem, bo to miałoby znamiona pychy, a gdzie pycha tam Boga nie ma...

    OdpowiedzUsuń
  6. Kochana
    Zbadasz, dowiesz się, nie ma co gdybać.
    Duże uszy...i ja usłyszałam to stwierdzenie kiedyś, ale od Mamy. Jej chyba jej się wyrwało, a ja dłuuuuuugo miałam kompleks.
    Teraz patrzę i nie stwierdzam tego faktu... uszy, jak uszy.
    Pozdrawiam na miły dzionek:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dawno minęły mi kompleksy🙈😁😃
      Z uszami
      Tylko głuchota mogła mi przypomnieć o tym😆😁😛że duże i nieprzystosowane...
      Gdybym mogła nimi wachlować, może uniosłabym się nad ziemię, ale tyłek za wielki😃😆😁

      Usuń
  7. Oj, rozumiem Twą "rozterkę głuchą".
    Zeszłego roku półpasiec zaatakował moją lewą stronę, wchodząc do głowy przez lewe ucho. Zawijając się przez gardło, oko, węzły chłonne i co tam jeszcze z lewej było, wbił się w mózg, poczynając głównie spustoszenie psychiczne... 😒.
    Po dwóch miesiącach udał, że mnie opuścił... Jakieś dwa tygodnie temu powrócił prawym uchem. Mniej boli, mogę sobie coś tam powolutku, ale wydaje mi się, że gorzej słyszę i widzę plamki ciemne w oku...
    W zeszłym roku, mój Ładny Doktorek, po kolejnej kontroli wysłał mnie do... psychologa 😜. Aż się boję iść teraz do Ł. D. , w obawie, że wyląduję u psychiatry... No bo okazuje się, ze tylko ja wiem, iż mam wielkie, mięsiste, drgające bólem ucho oraz monstrualne, wyłupiaste, zasnute mgłą oko... 😭😖👹

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Boż … Przez mózg?
      to dopiero dieta
      u mnie mózg spuchł i wskazówka wagi przesunęła się przez to niebezpiecznie w prawo.
      Jak mi go odessą, wszystko może wróci do normy.
      Głucha jestem jak pień...
      Mięsiste i drgające... Masakra
      Uważaj na siebie kochana

      Usuń
  8. Ja póki co słyszę, ale od kataru coś mi się też chwilami przytyka. Ale kto wie, co będzie dalej. Nie mam siły podnieść się z łóżka :/

    OdpowiedzUsuń
  9. Winna aura, bo nie sprzyja zdrowiu. Wyleż te france i nie myśl o podniesieniu się.
    Wypoczywaj...

    OdpowiedzUsuń
  10. Może tym wezwaniem Bóg Ci chciała pomoc . ;) . Nigdy nie zrozumiem jak można mówić na swoich rodziców starzy , stara itp.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też sądzę , że tak było.

      Z drugiej strony dla dziecka, nie ma co ukrywać, matka jest jak kamień węgielny😍😁😁

      Usuń
  11. Starość nie radość.. Uszy rosną, słuch zanika, kobiecość przepada... Niedobrze :D Ale to powinno być inaczej - skoro uszy rosną to i słuch powinien być lepszy. No w Twoim przypadku niestety tak to nie wyszło. Szkoooda :D

    OdpowiedzUsuń
  12. U mnie wszystko odwrotnie proporcjonalnie
    Starość moja jest znośna
    Dziś 10 km przebiegłam
    Ale głucha

    OdpowiedzUsuń
  13. To się trafiło z tym bezpłatnym badaniem słuchu, oby sie coś wyjaśniło i żebyś mogła lepiej słyszeć :)
    Ale historia ciekawa i wspaniale opisana.

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo dziękuję Klaro za ciepłe słowa
    Umówiłam się na wizytę
    Suwaki w polisie wysunęłam
    delikatnie i @mogę umierać nawet głucha,@@😁😁😁😁

    OdpowiedzUsuń
  15. Mam przeczucie, ze to badanie sluchu duzo nie da. W koncu juz wiesz, ze glucha jestes, formalne zaswiadczenie Ci niepotrzebne. :D
    A na powaznie, mam nadzieje, ze w koncu cos ktos na to zaradzi. Zima przy zapaleniu zatok mialam jedno ucho przez kilka dni zatkane i pamietam jakie to bylo upierdliwe. ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Masakra
    Czasami odnoszę wrażenie,że jestem zdrowa inaczej.
    Kobieta telefonicznie poinformowała mnie,że sprawdzi i coś zaradzą
    Pozostaje mi wierzyć
    Bez wiary człek podobno martwy

    OdpowiedzUsuń
  17. Muszę Ci powiedzieć, że Twój tekst jest dla mnie zakręconą karuzelą wrażeń! Myślę, że ktoś mógłby się połasić nie tylko na Twoje ciało, ale i na ducha!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha😃😛ciało niestety już się nie nadają
      Niby jak😁🙃😘
      Na głuchego???😛

      Usuń
  18. Hyhy, fajnego masz syna :D
    Ale z uszami nie ma żartów, nie zwlekaj z tym. Może to pierdoła i coś zatyka kanalik, coś co jeszcze teraz łatwo usunąć, a potem...
    Daj znać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem,,,😁
      To po matce
      Z tego chem jest gorzej niż było .
      Czekam na tę wizytę,jak na zbawienie

      Usuń
  19. Z uchem, miało być
    Kurcze nakręciłam z klawiaturą w smartfonie to teraz mam

    OdpowiedzUsuń
  20. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  21. z tym Licheniem to chyba jakaś przesada, prędzej bym zaufał szamanom jakuckim albo amazońskim, ich bogowie są jakby tacy prawdziwsi, bliżsi rzeczywistości... i daliby coś fajnego do zapalenia, krzaka czy grzyba jakiegoś dla zdrowotności żeby było kolorowiej...
    ...
    czy Ty wiesz, jak taki miś koala jest brudny i śmierdzący?... wciąż coś na nim kwitnie i łazi po nim, w uszach też... nie, c'mon, nie chcesz być koalą... lol...
    p.jzns :)...

    OdpowiedzUsuń
  22. W księdzu Boga odnajduje tylko topielec
    Bo ksiądz to taki se człowiek
    A jak nawiązujesz do reportażu o pedofilach, to jakoś za stara jestem na na ofiarę
    Wiem,wiem dobrze się trzymam bo puścić się nie chcę poręczy
    ale na 10latkę to nawet bez tych uszu nie wyglądam.


    OdpowiedzUsuń
  23. Masz kompleksy z powodu braku słuchu??

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie raczej spory dystans do tej całej sytuacji.
    Zaczęłam się nawet do tego przyzwyczajać, ale pojawił się dodatkowo ból i jutro mam wizytę
    Jeszcze tylko noc i może stanie się cud❤️

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

BOŻE CIAŁO

IDEALNIE NIEIDEALNA, CAŁA JA TADAM🙈

ŚLEPY ARCHEOLOG