MIŁOSNA ETIUDA

MIŁOSNA ETIUDA
Chowała się w niego,
niczym w parasol, który chronił ją przed dniem. Nie lubiła jasności.
Blask poranka zaoostrzał kontury twarzy, odkrywał starość.
Kradła jego zapach,
w zazdrości o dzień,
który jej, go zabierał.
Z magiczną siłą przenosiła się
w receptory jego skóry...
Znowu to światło...
Chciałaby żyć w niekończącej się nocy jego ciała.
- Malutka boję się, że cię zgniotę- szeptał , wnikając w nią całym sobą. Nie była już Ewką...
Była w nim, on w niej.
Zabierała mu skórę, aby chwilę w niej pomieszkać.
- Nigdy nikogo tak nie kochałem. Przez te lata tkwisz we mnie
tak głęboko, że nie potrafię
sobie z tym poradzić.
Jesteś w każdym moim śnie. - Doznawała powolnego zaspokojeni nasycona smakiem jego śliny....
Byleby nie przestawał...
Upajała się dotykiem jego rąk,
wiła z rozkoszy w rytmie jego oddechu.
Był, jak muzyk grający na harfie jej doznań, nawilżając jej zmysły miolionem pocałunków.
Zamykała oczy, aby zapomnieć o budzącym się dniu...
Jeszcze nie teraz...
Idealna etiuda na dzisiaj. :)
OdpowiedzUsuńChciałabym, aby była na każdy dzień 😘
UsuńWalentynkowy erotyk na cześć dwojga zgranych muzyków:-)
OdpowiedzUsuńNajtrudniej się zgrać w etjudzie😘😘😘😘
UsuńHej, Hej! To już nie prowadzisz bloga "Eksperyment przemijania"?
OdpowiedzUsuńCo do Indii, to nie ma co zazdrościć, tylko trzeba jechać i już.
Pozdrawiam :)
Onet nie był zadowolony z postów dotyczących PKO BP S.A. przyblokowali mnie
UsuńA podobno nie ma już cenzury! Ale jaja! Ja już od jakiegoś czasu noszę się z zamiarem zlikwidowania bloga, a to co piszesz tym bardziej mnie upewnia, że należy to w końcu zrobić. Albo przynajmniej wynieść się z Onetu.
Usuńja z łomnetu zrezygnowałem już prawie 9 lat temu i ... to była dobra decyzja!
UsuńDobrze to określiłeś " łonet" póki można zmienić rzeczywistość, należy to robić. To walka o siebie i o to co mamy do powiedzenia:)
UsuńNajgorzej, gdy ktoś rości sobie prawa do bycia Bogiem!
UsuńGratuluję szybkiej reakcji na działania "łomnetu"(świetne określenie)!
Pozdrawiam:)
Dziękuję 😍
OdpowiedzUsuńTo jest decyzja kyltórej nie żałuję:)
OdpowiedzUsuńaha...
OdpowiedzUsuń/to "aha" dotyczy komentarzy na forum, nie posta/...
zaś co do posta, to:
"Jeszcze nie teraz..."...
i to jest bardzo słuszna koncepcja, bo z Walentynkami jest jak z weselem - najważniejsze są poprawiny...
pozdrawiać jzns :)...
Trzeba poczekać na chłód. Namiętność jest kiepskim wyznacznikiem jutra , ale znakomitym testem wczoraj😁😂😀
OdpowiedzUsuńPozdrawiam PKanalia
Piękny erotyk. Pozdrawiam jeszcze z Onetowego bloga. korek 115 :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się podoba. Ciąg dalszy nastąpi 😄😉
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością i podziwem czytałam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie . Będą kolejne odcinki. Nie chciałabym zanudzać
OdpowiedzUsuńSubtelny, piękny erotyk.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę ci weny.
Pozdrawiam:)
Miło mi niezmiernie 😉😊
OdpowiedzUsuńPieknie i erotycznie :) Tylko dlaczego ta fotka taka malutenka???
OdpowiedzUsuń