GRATKI❣️❤️♥️


Komentarze

  1. Ważna kwestia. Wszystko robimy z przyzwyczajenia, pod publikę. A zbłąkanego wędrowca nikt do domu by nie przyjął :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo jeszcze okradnie, albo dywan zabrudzi, żeby nie było że wymuszam , bądź namawiam do zapraszania obcych
      Umiar podobno jest złotym środkiem zamiast wydawać na nowe łaszki kup obiad, ciepłą kawę , pączka
      Zresztą wystarczy być człowiekiem

      Usuń
  2. Zgadzam się z Twoimi słowami, że warto pomagać drugiemu człowiekowi, aby potem nie dręczyły nas wyrzuty sumienia. Pozdrawiam!
    wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może źle się wyraziłam, ale wyrzuty sumienia są bolesne.
      Pomaganie powinno być wpisane w odruchy bezwarunkowe....
      Lepiej żałować, że się coś zrobiło, niż żałować braku jakiejkolwiek decyzji...

      Usuń
  3. W takich czasach przyszło nam żyć. Czy kiedyś było lepiej? - nie jestem tego pewna, pewnie mniej się mówiło o tych sprawach. :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś każdy przynależał do miejsca, biedny do stajni.
      Dziś największym upokorzeniem jest pozostać bez domu...

      Usuń
  4. Fajnie było Cię usłyszeć :) Pomagać warto, bo wszystko wraca. Pomagać można na wiele sposobów i głośno i cicho, w takiej ciszy że tylko Bóg usłyszy... Szerokiej drogi, zawsze i wszędzie życzę :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z pomaganiem jest tak, że czasami czujemy się wykorzystywani. Pomaganie to też sztuka. Czasami bardzo chcemy i możemy wyrządzić krzywdę...
      Warto się wtedy poddać intuicji...
      Nie można być obojętnym na krzywdę i chorobę....

      Usuń
  5. ..zawsze starałam się pomagać i lubię być pomocna, jeśli mogę.. odkąd pamiętam chciałam zmieniać
    i naprawiać świat, żeby ludziom było lepiej itp.. teraz ludzie myślą przede wszystkim o sobie i swoich wygodach, brakuje im empatii.. no cóż takie czasy, a ja pozostaje wierna swoim 'odruchom serca' i jeśli mogę czynić dobro to je popełniam ;)
    - pozdrawiam ciepło ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak ...
      Dzisiaj ludzie są zapędzeni, zamyśleni. Nie mają czasu na pomoc, na bycie...
      Popełniaj AnSa, popełniaj, jak najczęściej :)

      Usuń
  6. Zgadzam się z każdym słowem z moją "przedmówczynią" AnSa. Mam tak samo- mega empatyczna, mega wrzażliwa- czasem mnie to aż denerwuje, bo może należałaoby być jak większość... Do tego jak dołożę moją odwagę w wyrażaniu myśli, chęci uzdrawiania świata, otwartą walkę ze złem, to okazuje się,że to ja dostaję po tyłku, jestem niewygodna bo ośmielam sie mówić prawdę... Ale inna nie będę! To kwestia wrażliwości, kultury i wychowania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak Pola, oby takich osób było jak najwięcej.
      Świat wyglądał by na uśmiechnięty

      Usuń
  7. To ważne słowa. Znajome. Z cicha i głośno. Doznawać i dawać. Ale jeżeli pomagać, to z potrzeby serca, a nie by zabić wyrzuty sumienia... Jeśli dawanie sprawia radość, to i doznanie nieoczekiwanego szczęścia w biedzie jest "gwiazdką z nieba i kafelkiem z pieca" 💖😍

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam zasadę, że jak daję jedną ręką , to druga nie widzi...
      Kiedyś miałam przyjaciel, który wiecznie nie miał nic, ale zawsze potrafił dać wszystko. Chyba go nigdy nie zapomnę

      Usuń
  8. Ja akurat cierpię na syndrom kompulsywnego pomagania. Czasami bliscy ze mną nie mogą wytrzymać, bo przejmuję się całym światem i każdemu chcę pomóc, ale tak mam i nie będę się zmieniać. Im nas więcej tym lepiej;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie. Świat poszedł z taką prędkością w stronę konsumpcji, że zapomniał o tych co mają wolniejsze tempo...

      Usuń
  9. Gratuluję własnej książki, miałaś tę determinację i natchnienie, więc i efekt się pojawił :-) Powtórzę za Mrs Gorzką, że kiedyś może wcale nie było lepiej, myślę, że media dzisiaj nadają rozgłos takim sprawom, a kiedyś ludzie wiedzieli, co się dzieje w najbliższej okolicy, jeśli coś im znajomi donieśli... I z tego powodu prawdopodobnie byli mniej przestraszeni :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zadziwiające, że mamy tyle w szafach, a tak trudno się nam pozbyć supperatty!

      Usuń
  10. Bardzo ważny temat, przeglądając komentarze, cieszę się, że są tu ludzie myślący podobnie jak ja☺

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wystarczy przejść się ulicami miasta w sobotnie południe, żeby zobaczyć ilu skromnych żyje pomiędzy nami...
      Dzielenie nie boli, mnożenie to łaska

      Usuń
  11. akurat postów z tej serii nie komentuję /mimo że czytam/, bo wiedząc, że są to zajawki pewnej całości jakoś nic mi sensownego nie przychodzi do głowy...
    za to ciekawie zagadnęłaś w tym klipie... przypomniał mi się szef ośrodka, w którym byłem kiedyś na stażu, który jako "ćpanie życia" określał przeżywanie go byle jak i swoim pacjentom stawiał zagwozdkę do rozwiązania, by znaleźli sposób na odwrotność tego ćpania...
    p.jzns :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli rzuć przyzwyczajenia i żyj....
      Każdy z nas ma kanty, które uwierają boleśnie ...
      Warto więc zacząć od siebie i wypruć szew, albo zdjąć spodnie

      Usuń
  12. Odpowiedzi
    1. Mimo wszystko każdego dnia odnoszę wrażenie, że budzę się głupsza....

      Usuń
  13. to aż jestem ciekawa tej książki. Smutna prawda, nie wpuści nikt, ale również prawda, kto zapuka w tych czasach? kto się odważy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze troszkę i zaspokoję Twoją ciekawość❤️❣️

      Usuń
  14. masz bardzo zacny głos:) dobrze się Ciebie słucha!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm.... Dlaczego nikt nie zaproponował mi stanowiska radiowca???
      :):)hahaha

      Usuń
  15. Po to ma się czytelników, aby wspierali 😀
    Gratuluję 👏
    Co do Twoich słów;nic dodać ,nic ująć
    Pięknie to powiedziałaś 😀
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
  16. Odpowiedzi
    1. To patrzymy od dzisiaj oczyma szeroko otwartymi :)

      Usuń
  17. Cholera, akurat dźwięk mi się zepsuł w laptopie. ;/

    OdpowiedzUsuń
  18. Gratuluję książki! :) Mądre słowa, ja również uważam, że warto jest pomagać.

    OdpowiedzUsuń
  19. Miło mi Ciebie zobaczyć, wysłuchać😀
    Super z tą książką, gratuluję 💖🏵️🙋
    Pozdrawiam cieplutko w mroźny wieczór, dla mnie urodzinowy💝♥️

    OdpowiedzUsuń
  20. Kochana spełnienia marzeń i jak najwięcej przyjemnych chwil, aby było ich tak wiele, że zapomnisz o tych smutnych :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Zołzuniu moja, jesteś wielka! W ogóle fajnie Cię było usłyszeć tak "na żywo" - jakbym Cię poznała jeszcze trochę lepiej :)
    GRATULACJE i oczywiście ja wiedziałam, że tak będzie :*

    OdpowiedzUsuń
  22. Dziubasku♥️❤️❣️kochany, przecież my się znamy.
    To pismo obrazkowe i list od Ciebie trzymam w szkatule🥰i nawet niedawno czytałam
    Cieszę się , że tak wszystko u Ciebie się przepięknie ułożyło
    Jesteście wspaniałą Rodziną♥️❤️❣️

    OdpowiedzUsuń
  23. To, o czym mówisz, jest bardzo prawdziwe. Faktycznie żyjemy w takich czasach. A książkę chętnie przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Weronika Tomala każda z nas ma jakąś matkę i zazwyczaj od matki zaczyna się siła wsparcia i miłości.
    Kochajmy dzieci, jakby same pragnęły być kochane, wybaczajmy mądrze i zawsze wspierajmy, nawet jeżeli jesteśmy już matkami starych dzieci, to one często potrzebują naszej miłości.
    Bardzo dziękuję i będę o Tobie pamiętać♥️❤️❣️

    OdpowiedzUsuń
  25. Piękne słowa! Wspieram :) bardzo bardzo :) jestem z Tobą :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Dziękuję i dodam tylko, patrzmy na ludzi z uwagą❣️

    OdpowiedzUsuń
  27. Jedno zdjęcie warte tysiąc słów a minuta filmu warta tysiąc zdjęć. Miło Cię widzieć i słyszeć, dla mnie już nigdy nie będziesz anonimowa

    OdpowiedzUsuń
  28. Bardzo miło mi czyta się Twoje słowa♥️
    Dziękuję

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

BOŻE CIAŁO

IDEALNIE NIEIDEALNA, CAŁA JA TADAM🙈

ŚLEPY ARCHEOLOG