DESPERAT




Pan stał tuż nade mną. Golizna odsłaniała jego zaokrąglony mięsień w okolicy brzucha. Gdy tak się przyjrzałam, bo miałam sporo czasu na wzrokowy przelot samca, to w samej anatomii przypominał mi dzban. Patrzył na mnie tak, jak na ciastko, które chcesz ugryźć ale nie masz pojęcia, w której szklance zostawiłeś zęby i gdzie ta szklanka jest🤣
I, czy do połowy pełna, czy pusta??
- Pani, tak sama, czy z mężem???-
Bożż.... Gość wyraźnie nie miał pojęcia o taktycznej ideii mobingu. Czuję nóż w kieszeni, ktòry mi się już roztwiera i wtedy przypominam sobie , że mam na sobie tylko tylko bikini. Siłą umysłu zamykam scyzoryk, żeby mi politury nie porysował.  Obiecałam sobie , że będę miła dla szczególnych przypadkòw. Ten tutaj wygląda mi na taki. 
Brnę na ślepo. 
" Uśmiech numer 6/9 Joanna. Może się pan odpimpoli ..."
Chyba zanadto się wysiliłam, bo pan się przykleił.
A tak się starałam o tę samotnię...
- Ja rowerek wodny mogę tak nieodpłatnie użyczyć i dom na Żółwieńcu..... Pani taka piękna i dobra,
to aż żal żeby samotna była, 
bo pani wygląda  mi na bardzo dobrą-
Kur....
Scyzoryk...
W bikini to każda wygląda na bezbronną!!
Pogryzłabym pana, ale nie jestem pewna, czy zęby zabrałam
ZACZYNAM nieśmiało
- Cenię sobie wolność- Kontynuuję z wiarą w potęgę ludzkiego umysłu, nie przestając grzebać w mesenger.
- To tak, jak ja-
Możecie wierzyć, lub nie, ale oddycham z ulgą zbyt głośno. Spoglądam na kartki mojej książki z bólem. Pan nie ma pojęcia, że ucieklam od ludzi i jak się nie oddali to go zastrzelę. Fala desperacji już odbiera mi oddech.
- Pani taka sympatyczna, piękna i samotna...-
Kurrrr.... Niech się zamknie i zniknie.
Zamykam oczy, jak dziecko....
On ciągle tu jest....
Modliłam się o starość, chyba wczoraj, żeby stać się przezroczystą i oddychać tlenem bez spalin człowieka...
- Mam dom tutaj, wysoką emeryturę. Moglibyśmy razem-
Nie wierzę... Żeby tylko....
 Nie. Nie ma pierścionka. Nie padnie na kolana, bo ma za duży brzuch. Trochę mnie to uspokaja...
- I pan się mnie tak nie boi???
Pan chyba z Rambo w tej samej jednostce stacjonował, że pan taki odważny?-
- Bo pani taka sympatyczna-
Osz kur... Przypadek kliniczny wcześniej niezdiagnozowany. Szkoda chorego zabijać. 
To takie nieetyczne. 
Oddycham głęboko i raz i dwa i trzy.
Jeszcze słowo, jeszcze tylko sylaba, 
to go zwyczajnie utopię.
- Jestem najgorszą odnogą na jaką mògł pan natrafić. Nawet zaczynam panu współczuć.
Ale błagam, niech mnie pan o rękę dzisiaj nie prosi, bo czuję się w ch.. nieprzygotowana na takie wyzwanie-
- A niech mi pani powie coś miłego-
Bożżż... Koncert życzeń. W dodatku gość liczy na sponsoring... MIŁEGOOOO???
- Od początku. - Zaczynam niepewnie.
- Wolność, cenię sobie bardzo-
- No dobrze. Ja też. Możemy pocenić ją sobie razem.
Zamknie już pani to fb i powie coś....Miłego-
DESPOTA ciśnie mi się na usta. Jeszcze jego żoną nie zostałam a już by mi konto zablokował...
I WOLNOŚĆ
Nie lubię  ludzi...
Pan ciągle czeka i patrzy.
- Coś miłego mi pani powie???-
 Zaciął się i już nie wróci do siebie...
- Nie potrafię strzelać!!!-


Ps... 
Nie zapomniałam
W następnym odcinku wyniki konkursu
Pozdrawiam

Komentarze

  1. uciekłaś od ludzi? skutecznie?
    chwilkę Cię nie było...

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpimpolił się czy jednak zastrzeliłas z tego wyimaginowanego scyzoryka? :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Zawsze się znajdzie jakiś Męczybuła.

    OdpowiedzUsuń
  4. No coś Ty?! Oświadczyn Dzbana nie przyjęłaś?! A wiesz, jak ciężko dziś o emeryturę?! Przynajmniej miałabyś jakieś kieszonkowe od męża - możnaby było kupić jakieś eleganckie szklanki na zęby...

    OdpowiedzUsuń
  5. Pozazdrościć ciała, które jeszcze można wcisnąć w bikini.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ha, ha! A trzeba było nie wkładać bikini :P.

    OdpowiedzUsuń
  7. "Gdy tak się przyjrzałam, bo miałam sporo czasu na wzrokowy przelot samca, to w samej anatomii przypominał mi dzban. " - już wiedziałam, że będzie to dobry tekst.

    Zęby się zawsze przydają, taka nasza niedola.

    Pozdrawiam ciepło i oby jak najmniej dzbanów!

    OdpowiedzUsuń
  8. Podziwiam opanowanie. Szlag by mnie trafił.
    Asia ja nie wiem dlaczego moje komentarze nadal się nie pokazują, a i z wejściem do ciebie mam problem :/

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

BOŻE CIAŁO

IDEALNIE NIEIDEALNA, CAŁA JA TADAM🙈

ŚLEPY ARCHEOLOG