POKORA
Czasami mam ją ochotę w dupę kopnąć.
Myślę sobie cierpliwa jestem, ale do czasu...
Wydawałoby się, że stąpam po granicznym gruncie.
Jakby tego mało było to przy niedzieli, bez rosołu, z depresją zamiast kurczaka i słonymi łzami. Jeszcze trochę i znienawidzę niedzielę...
Nie zdążyłam bo przyszedł poniedziałek.
Otworzyłam oczy ...
Po niedzieli ślad zaginął. Oczami ślepca wyszukuję rurki.
Nosz kurna nie pamiętam o niedzieli !!!!
Wstaje nowy dzień i gdybym znalazła w domu tę rurkę,to bym przy niej zatańczyła.
Zamiast rurki wciągamy mega śniadanie, błaznujemy w okularach i czepku pływackim, bo może gdzieś odpłynę😀😁😂
I co?
I co?
I co zrobić z tak pięknie rozpoczętym tygodniem?😚😇
Wycisnąć jak cytrynę i nabrać ochoty na więcej!
OdpowiedzUsuńO tak Kotka, dla takich chwil warto żyć 😂😁😀wyciskam😂
OdpowiedzUsuńKontynuwac! Stanowczo kontynuowac nie baczac na wszystko ;)
OdpowiedzUsuńOby dalsza część tygodnia była tylko lepsza :)
OdpowiedzUsuńArturo życie to ciągłe wakacje😂😁😀
OdpowiedzUsuńAnelise, wszystko na to wskazuje. Przestałam oczekiwać od życia.Grunt to odnaleźć się w tej chwili i w tym momencie 😂😁😀 serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpokora to świetna sprawa, ale tylko wtedy, gdy dzieje się coś, na co naprawdę nie mamy wpływu i bunt sprowadza się jedynie do chaotycznego nabijania siniaków elektronom o wewnętrzne ściany czaszki...
OdpowiedzUsuń...
- Dancin' pole dancin' without dancin'. What duz it mean?
- Duz yz da dancin' pole.
- Kim jest żołnierz bez zapałek, Szwejku?
- Posłusznie melduję, herr Oberleutnant, że żołnierz bez zapałek jest żołnierzem bez zapałek.
...
świetna fotka /ta pierwsza, solo/...
p.jzns :)...
Jak to mój syn mówi, trzeba mieć na wszystko wyrąbane i dopiero wtedy okazuje się iż wszystko układa się w idealny film. To takie modernistyczne podejście do pokory😄
OdpowiedzUsuńSkoro się pięknie rozpoczął, to trzeba robić wszystko, żeby tak samo się zakończył:) A wtedy i niedziela będzie miłym dniem :)
OdpowiedzUsuńPodstawa to nic nie planować, a nawet jak wyskoczy niemiłe zdarzenie, to je pominąć..
OdpowiedzUsuńTakie życie 😂😁😁
Jak to co robić - cieszyć się, że póki co jest dobrze i nie przejmować się kiepskim wczorajszym dniem ;)
OdpowiedzUsuńDlatego unikam jak ognia krawatów. Po prostu źle się czuje tak ograniczony.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!